Witajcie. Dawno mnie tu nie było.. Przez wiele miesięcy w ogóle nic nie pisałam, dlatego po odpoczynku i nabraniu energii zapraszam Was na moje nowe fanfiction o Justinie. Mam nadzieję, że Wam się spodoba :)
http://mauledhearts-ff.blogspot.com/
http://all-bad-jb.blogspot.com/ Ariel Butler jest szesnastoletnią dziewczyną, dla której życie nie było zbyt łaskawe. Brak rodziców, ich niechęć i odrzucenie sprawiają problemy w jej dalszym rozwoju. Brak autorytetu i miłości z ich strony przyczyniają się do strachu w kwestii pokochania kogokolwiek. W tym wszystkim jest też Justin… Który nagle staje się dla Ariel kimś więcej niż tylko przyjacielem brata.
Nie rozumiem Cię To opowiadanie jest nie skonczone i wiele poprzednich też Więc po co piszesz nowego bloga? Zakończ tamte i zacznin nowy Zrozum że ja mam dosyć twoich humorków. Skoro coś zaczynasz to powinnaś to skończyć, a nie przechodzić do kolejnego. Rozumiem że nie masz weny, ale po co zaczynałaś 2 część? Było zakończyć na jednej. Napisać, że wzięli ślub i żyli długo i szczęśliwie. Napisać jakieś nawet i banalne zakończenie. A nie..... Mam nadzieję że wreszcie zrozumiesz na czym polega pisanie opowiadań.... Nie chce Cię tym obrazić. Chce tylko byś coś zrozumiała...
Dokonczysz to ff?
OdpowiedzUsuńhttp://all-bad-jb.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńAriel Butler jest szesnastoletnią dziewczyną, dla której życie nie było zbyt łaskawe. Brak rodziców, ich niechęć i odrzucenie sprawiają problemy w jej dalszym rozwoju. Brak autorytetu i miłości z ich strony przyczyniają się do strachu w kwestii pokochania kogokolwiek.
W tym wszystkim jest też Justin…
Który nagle staje się dla Ariel kimś więcej niż tylko przyjacielem brata.
SUPI,ALE MY CHCEMY TO OPOWIADANIE��
OdpowiedzUsuńA co z tym opowiadaniem?
OdpowiedzUsuńNie rozumiem Cię To opowiadanie jest nie skonczone i wiele poprzednich też Więc po co piszesz nowego bloga? Zakończ tamte i zacznin nowy Zrozum że ja mam dosyć twoich humorków. Skoro coś zaczynasz to powinnaś to skończyć, a nie przechodzić do kolejnego. Rozumiem że nie masz weny, ale po co zaczynałaś 2 część? Było zakończyć na jednej. Napisać, że wzięli ślub i żyli długo i szczęśliwie. Napisać jakieś nawet i banalne zakończenie. A nie..... Mam nadzieję że wreszcie zrozumiesz na czym polega pisanie opowiadań.... Nie chce Cię tym obrazić. Chce tylko byś coś zrozumiała...
OdpowiedzUsuń